Czy można jeść same ziarna czarnuszki

Czy można jeść same ziarna czarnuszki i jak wpłyną one na zdrowie? Czy rzeczywiście są tak polecane w codziennej diecie i jaka może być alternatywa dla całych ziaren? Czarnuszka siewna z pewnością jest rośliną wzbudzającą wiele nadziei w kontekście wspierania zdrowia, urody i samopoczucia, a jej właściwości prozdrowotne zostały niejednokrotnie potwierdzone klinicznie. Co warto o niej wiedzieć?

Czy można jeść same ziarna czarnuszki?

Czarnuszka siewna

Czarnuszka siewna (łac. Nigella sativa L.) to jednoroczna roślina dochodząca do 40 cm wysokości. Należy do rodziny jaskrowatych. Wywodzi się z terenów Turcji oraz Iraku, jednak współcześnie uprawia się ją na wielu kontynentach. Cenionym elementem tej rośliny są nasiona – poprzecznie zmarszczone, o kanciastym kształcie, czarne. Charakteryzują się intensywnym, ostrym smakiem i korzennym zapachem. Ze względu na liczne, potwierdzone właściwości prozdrowotne znajdują zastosowanie w gastronomii (zwłaszcza w piekarnictwie), kosmetologii, ziołolecznictwie, a nawet farmakoterapii.

Ziarna czarnuszki mogą być sprzedawane w formie proszku lub znacznie częściej w całości. Jeśli zdecydujemy się na tę drugą opcję, co można z nimi zrobić, w jaki sposób je wykorzystać?

Czy można jeść całe ziarna czarnuszki?

Jak najbardziej można spożywać ziarna czarnuszki w całości. Nie ma konieczności ich rozdrabniania czy mielenia. Są bezpieczne dla zdrowia, smaczne i niezwykle pomocne w kompleksowym wspieraniu dietetycznym organizmu. Całe ziarna czarnuszki można na przykład:

  • dodawać do domowych wypieków – zarówno do samego ciasta, jak i posypując nimi chleby czy bułki;
  • wsypywać do owsianek i różnorodnych płatków – zarówno tych zalanych mlekiem (zwierzęcym lub roślinnym), jak i jogurtem czy kefirem;
  • mieszać z twarogami, a następnie smarować tak przygotowaną pastą kanapki – tutaj warto umieścić na nich jeszcze ulubione warzywa, aby dostarczyć organizmowi porcji witamin, minerałów i antyoksydantów;
  • dodawać do sałatek i surówek;
  • dodawać do koktajli owocowo-warzywnych i różnego rodzaju smoothies;
  • posypywać po mięsach, w szczególności po daniach kuchni azjatyckiej – podobnie, jak czyni się to z ziarnami sezamu.

Całe ziarna czarnuszki warto też wykorzystywać w domowej pielęgnacji skóry. Będą idealnym składnikiem złuszczającym mechanicznie w samodzielnie przygotowanych peelingach do skóry twarzy i całego ciała. Wystarczy mieszać łyżeczkę ziaren czarnuszki z łyżeczką Spiruliny w proszku, gęstym kefirem i miodem naturalnym.

Suplementacja czarnuszki

A co z suplementacją ziaren czarnuszki siewnej w swojej pierwotnej formie? Czy można nabrać łyżeczkę ziaren i po prostu je spożyć, popijając wodą lub gryząc i połykając? Taka praktyka spotykana jest bardzo rzadko, choć jest dopuszczona. Konsumenci nie decydują się raczej na takie rozwiązanie ze względu na intensywny smak nasion czarnuszki – zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem będzie użycie ich w jeden z wymienionych wcześniej sposobów. Jeśli jednak mamy taką ochotę, nasiona czarnuszki można żuć lub popijać wodą.

Alternatywa dla całych, samych ziaren czarnuszki, przy braku chęci stosowania powyższych porad, to np. kupno oleju z czarnuszki egipskiej. Jest on sprzedawany w formie płynnej oraz jako kapsułki do połykania. To prawdopodobnie najwygodniejsza forma suplementacji. Aby zauważyć jednak jej oczekiwane rezultaty, należy pamiętać o systematyczności przyjmowania czarnuszki siewnej.

Jeszcze inną alternatywa jest zmielenie całych ziaren (lub od razu kupno zmielonych) i wykonanie z nich naparu. Wówczas łyżeczkę zmielonych nasion zalewamy 200 ml wody i gotujemy przez około 10 minut. Po upływie tego czasu napar dokładnie odcedzamy, np. przez gazę. Od razu nadaje się do spożycia. Rekomenduje się picie go 2 razy dziennie.



Polecane produkty:

Bibliografia

  1. Jurczak R., Reguła J., Właściwości prozdrowotne czarnuszki siewnej i jej znaczenie w leczeniu dny moczanowej, Forum Zaburzeń Metabolicznych, 3/2018.
  2. Kaźmierczak A., Wcisło-Dziadecka D., Zmarzły N., Zdrowie z natury – czarnuszka siewna w produktach kosmetycznych i leczniczych, Postępy Nauk Medycznych, XXXI/2018.
  3. Borusiewicz M., Janeczko Z., Nigella sativa L. – roślinny surowiec o właściwościach plejotropowych, Postępy Fitoterapii, 4/2015.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *